niedziela, 26 lutego 2017

Magicznie


Ostatnio chce nadrobić zaległości. Zaczęłam brac udział w konkursach, ale takze ostatnie nowosci i zalegle rzeczy pokazać. 
Dzisiaj zabieram w świat mój magiczny. Pokolei. 
1. Konkurs pod tematem "Kraina Czarów". Rozległy temat i mozna je przeróżne interpretowac. Ja jeszcze w tamtym roku zaczęłam tworzyc wlasnie cos magicznego. Mój naszyjnik mieni sie za sprawa kilkudziesięciu krysztalkow, ktore sa przyklejone w kazda stone. Moze dlatego tak ciężko jest mi zrobic dobre zdjecie . 
Skonczylam koncem roku, ale jeszcze nigdzie nie pokazywałam, ze wzgledu na to zdjecie. Mam nadzieje, ze oddaje choc troche to jak pieknie wyglada i sie blyszczy. :-D




2. Nawiązując do Krainy Czarów. Wychowałam sie w malowniczej miejscowosci w gorach. W Bukowinie Tatrzańskiej skad rozprzestrzeniają sie magiczne widoki. Samo miejsce jest wyjatkowe. Wlasnie TAM mozna naprawdę odpocząć od codzienności. Cisza, spokoj i przepiekne widoki sa walorami tego miejsca. Zawsze, gdy czlowiek ma problem- pojechac tam i napić sie kawki czy herbatki na świeżym powietrzu pomaga. Zapraszam serdecznie.




Mam mnóstwo zdjec z mojej okolicy. Obserwujcie mnie a na pewno je zobaczycie. 
Pozdrawiam serdecznie i przesylam buziaki .. :-* :-* :-*

sobota, 25 lutego 2017

Czerwona miłość

W ostatnim poście pisałam, że na stół idą koraliki zielone, wszystkie odcienie sznurka zielonego i dodatki pasujące do tego. Niestety.. koraliki są na stole zielone, ale chciałam wziąć udział jeszcze w kilku konkursach i na razie musiałam wyciagnac dodatkowo koraliki w odcieniu czerwonym. 

Trochę musze nadrobić wszystkie zaległości. Podreperować stare kolczyki i dodać, wystawić te najnowsze. Sklep odświeżyć i trochę nowości stworzyć.  Uporządkować moje własne wzory.

Pozwólcie , że po kolei będę dodawać posty. Jak już wszystko do konkursów wystawie, to obiecuje wam pokazać nowości i trochę więcej na to czasu poświęcić.

Jeśli już w temacie konkursów jesteśmy:

Jeszcze trwamy w miesiącu #LUTY, a wraz z lutym kojarzą nam się takie  święta jak #WALENTYNKI.. czyli #MIŁOŚĆ, #NAMIĘTNOŚĆ, #OGIEŃ i wszystko to można określić kolorem CZERWONYM.
Konkurs, do którego przystąpiłam zatytułowany jest MIŁOŚĆ, a więc pierwsze co mi wpadło do głowy to czerwone kolczyki, #naRandkę, ogniste, efektowne i niepowtarzalne. Tak , żeby były tą wisienką na torcie :D
Aby wziąć w nim udział m.in. trzeba wstawić banerek konkursowy


Ale przede wszystkim zdjęcie konkursowe :D :


Czerwone, krwiste kolczyki. Z chwościkami. Ogniste. Na randkę. Na co dzień. Dopełnienie stroju. Wisienka na torcie.

Resztę muszę skończyć już na stronie konkursowej (przekierowanie wyżej : Banerek Konkursowy)

Zapraszam do  śledzenia bloga. Jutro kolejny post konkursowy.  Królowa Śniegu i Kraina Czarów. Kolczyki mam do pierwszego, a do drugie zastanawiam się jeszcze co zgłosić, bo temat jest bardzo specyficzny.

Pozdrawiam cieplutko z Podhala, bo tu ostatnio wiosennie bardzo :D ..

PS. Kto lubi zdjęcia z widokami gór ? :D





środa, 22 lutego 2017

Zielono mi

Postanowilam ponownie wziasc udzial w roznych konkursach. Przynajmniej jestem postawiona przed wyzwaniem. Przewaznie w kazdym konkursie okreslone sa kolory lub jakies inne wytyczne. To pozwala podjac wyzwanie i uruchomic wyobraznie. Ja wraz z podjeciem takiego wyzwania wygrzebalam wszystkie koraliki w jednym/ dwoch kolorach i tak zrodzil sie pomysl, aby je wykorzystac.. i pokolei rodzily sie rozne wizje, rozne wzory z ich udzialem, ale najpierw postanowilam zrobic te do konkursu.
Aby wziasc w nim udzial trzeba uzyc trzech kolorow: zielony, żółty i czarny. Oczywiscie w rolach glownych, ale nie chcialam za bardzo kolorowych robic. Te trzy i tak duzo zrobily bo gdy sa różne odcienie to fajnie mozna sie pobawic.. :-)
Oto zdjecie co wyczarowalam:

Teraz tylko zglosic prace do konkursu zostalo.. jeszcze musze zaraz tu wkleic baner konkursowy, zeby bylo wszystko ok. Ale w tym przypadku trzeba sie przesiasc na komputer :-D



PS. Jak mi idzie ? Jak sie podoba? 

piątek, 17 lutego 2017

Lutowe nowości

Ostatnio wiele sie dzieje.. ale czas na nowy post..
Zacznijmy od kolczykow , ktore moga byc dodatkiem slubnym jak i ozdoba na codzien.
Kolczyki kremowe z dodatkiem różowych kryształków. Pięknie sie mienia.
Jeśli chodzi o zdjecie w koncu udalo sie co nieco poprawic.. ale chetnie uslysze od was porady.

Druga nowoscia jaka dzis wam pokaże sa kolczyki tym razem czarne z dodatkami neonowymi.
Czarne kolczyki sutasz , środek neonowy żółty , drobne niebieskie koraliki i całość jeszcze podkreslona neonowymi rozowymi koralikami.
Dawno nie bylam tak zadowolona ze zdjęć oraz z tego co wyszlo spod moich rączek.. bo przewaznie cos mi brakuje, albo coś nie pasuje.. 
A wam jak sie podobaja? A moze cos byscie zmienili lub dodali? 

Miesiąc luty w tym roku jest przepiekny.. pokaze wam jak bardzo.. 



Mam nadzieje, że choc troche poczuliscie ten klimat górski :-D
Ferie juz sie koncza.. na pewno bedzie wiecej czasu na wszytsko.. :-)

Pozdrawiam z Bukowiny/Białki Tatrzańskiej Renia :-D

czwartek, 2 lutego 2017

Kolejne podejście

Hej wszystkim,

Ponownie postanowiłam tu wrócić po przerwie, dać sobie szanse i trwać.

Jak wiecie tworzę biżuterię metodą #sutasz. Miałam przerwę, związaną z szyciem. Nie ukrywam, że mój #wzrok trochę się psuję, a może też dlatego, że wieczorne światło nie jest najlepsze (a właśnie wieczorem  mam największą wenę do tworzenia nowych wzorów). #Kręgosłup, który i tak nie jest w najlepszym stanie dawał się we znaki... I też tego powodem jest pozycja w jakiej się szyje.

Zacznę od tego, że osoby tworzące #rękodzieło muszą wypróbować wszystkiego innego, co można samemu zrobić.. Zdarzało mi się coś kombinować, ale żeby było fajne to metodą prób i błędów tylko można dojść do perfekcji.. Niestety ostatnimi czasy tej cierpliwości mi brakowało. #Choroby nas nie odstąpiły. Jeszcze dziś się kurujemy. A w czasie 3 miesięcy odwiedziliśmy : pediatrę, okulistę, alergologa, a ja osobiście endokrynologa.  Mam nadzieję, że już  wszystko wiemy i kolejnych antybiotyków nie będzie. :)

2017 rok postanowiłam na spełnianie marzeń, cieszenia się z wszystkich małych spełnionych planów, tak więc...

Powracam w tym #roku2017 z nowymi pracami.

Pokażę  je za jakąś chwilkę, bo mam nowe urządzenie do robienia zdjęć i pisania postów. Chętnie doszkolę się z blogowania i robienia perfekcyjnych zdjęć.
Porady proszę w komentarzach, ewentualnie przez e-mail.


W kolejnym poście postaram się coś wrzucić, zdjęć mam sporo. a i pisać też jest o czym. Powiem Wam jakie jest moje marzenie na ten rok :D
Zapraszam do wspólnego blogowania.

Renia